11.11.2008 W piękne, słoneczne wtorkowe popołudnie na stadionie Cracovii melduje się około 70 Arkowców. Oczywiście na mecz wchodzimy za darmo, otrzymując do biletu od fanów Cracovii karteczki na kiełbaskę i napoje. Zasiadamy na prawo od trybuny krytej rozproszeni po całym sektorze. Fani Pasów prezentują wraz z wejściem na murawę piłkarzy oprawę poświęconą 90 leciu odzyskania przez Polskę niepodległości, oraz prowadzą w dalszej części meczu dobry doping z licznymi pozdrowieniami dla nas. Z boiska wiało raczej nudą, ale warte podkreślenia jest to, że to Żółto-Niebiescy lekko przeważali. Wraz z rozpoczęciem drugiej połowy Cracovia prezentuje oprawę zgodową, składającą się z flag na kijach w barwach Arki i Cracovii, które uzupełniały sektorówki z herbami obu klubów oraz transparent na płocie. My natomiast zbieramy się w ponad 20 osobową grupkę i rozpoczynamy prowadzić doping, oczywiście na miarę naszych możliwości. Pozdrawiamy się nawzajem kilkukrotnie z Cracovią oraz zaznaczamy dość wyraźnie znaną przyśpiewką kto rządzi w Cracovie, za co otrzymujemy brawa od fanatyków Pasów. Mecz kończy się bezbramkowym remisem i zadowoleni opuszczamy stadion, a dalej każdy udaje się w swoją stronę. Na meczu wisiały dwie nasze flagi- jedna "wyjazdówka" oraz "Arka Gdynia Rumia". Wielkie dzięki dla naszych braci z Cracovii za gościnę i do zobaczenia następnym razem!