W dzisiejszym podsumowaniu rundy jesiennej w Arce na antenie radia Weszło.fm, porozmawiano z trenerem Zbigniewem Smółką. Oprócz rozmowy na temat jesiennych występów żółto-niebieskich, szkoleniowiec wypowiedział się również na temat transferów przychodzących i wychodzących w kontekście rundy wiosennej.

Smółka potwierdził, że w poniedziałek rano zostanie zaprezentowany nowy zawodnik, z którym już podpisano kontrakt. Mowa tu o młodym Polaku, drugim pozyskanym tej zimy po Maksymilianie Banaszewskim. Być może chodzi Michaela Olczyka, który trenuje z Arką od 14 listopada, rozpoczął także zimowe przygotowania i brał udział w badaniach wydolnościowych.

Trener Arki wspomniał również o Banaszewskim. Usługami skrzydłowego wg Smółki były zainteresowane jeszcze dwa inne kluby z ekstraklasy, ale pomocnik zdecydował się na współpracę z trenerem Arki. Temat pozyskania tego zawodnika przewijał się już latem ubiegłego roku, ale wtedy wg słów trenera, zawodnik Stali Mielec był dla Arki za drogi.

Smółka podkreślił, że poszukiwany jest nowy napastnik. Musi być to wysoki i silny zawodnik, a jego ściągnięcie jest "bezwzględnie" konieczne, gdyż najprawdopodobniej w lutym i marcu nie zobaczymy jeszcze na boisku Aleksandyra Kolewa. Jednocześnie trener podkreślił, że nie skreśla bułgarskiego napastnika i potwierdził swoje wcześniejsze słowa, że Kolew to jeden z najbardziej niedocenianych zawodników ligi.

W sondzie, którą opublikowaliśmy przed tygodniem na temat wzmocnień potrzebnych Arce oddano ponad 1100 głosów, a najwięcej osób (prawie 40% wszystkich głosów) wskazało środek obrony. Szkoleniowiec Arki powiedział jednak, że stoper nie jest poszukiwany. Smółka twierdzi, że para Marić/Helstrup wygląda dobrze i dopóki nie pojawiły się problemy zdrowotne, wszystko z tą formacją było w porządku. W razie potrzeby mogą zagrać tam również Dawid Sołdecki i Adam Danch, ewentualnie Adam Deja.

Trener wspomniał również o sytuacji Karola DanielakaRoberta Sulewskiego. Jego zdaniem ci zawodnicy byli sprowadzani z myślą o tym, że "mogą pomóc" w ekstraklasie, dostali swoją szansę, ale teraz potrzebują więcej grania na wypożyczeniu bądź po odejściu z Arki.