Arka Gdynia - Szachtior Karaganda 2:1 (Siemaszko 30', 65' - Baczek 75')

Arka Gdynia: Marcin Staniszewski (30' Kacper Krzepisz, 60' Michał Molenda) - Tadeusz Socha, Christian Maghoma, Dawid Sołdecki, Michael Olczyk - Mateusz Stępień, Rogelio Chávez (70' Dawid Blok), Adam Danch, Goran Cvijanović, Jan Łoś (74' Jakub Wilczyński) - Rafał Siemaszko

Szachtior Karaganda: 30. Igor Szackij (46' Jegor Cuprikow) - 4. Michaił Gabyszew (46' Rusłan Alimbajew), 84. Anton Cziczulin (87' Birżan Kulbiekow), 8. Artem Baranowśkyj (46' Sergei Mošnikov), 10. Bierik Szajchow, 29. Lukáš Droppa (73' Tiemirłan Adiłow), 77. Gieworg Nadżarian (46' Jewhen Tkaczuk), 27. Jerkiebułan Nurgalijew, 22. Marat Szachmietow, 70. Żan-Ali Pajruz (73' Dmitrij Baczek), 17. Orałchan Omirtajew


W ostatnim sparingu w Turcji Arkowcy pokonali 2:1 kazachski Szachtior Karaganda. W wyjściowym składzie pojawili się zawodnicy, którzy nie wystąpili w porannym spotkaniu z Makedoniją Gjorcze Petrow. W ciagu 90. minut w szeregach Arki zaprezentowało się trzech bramkarzy, a z ławki wchodzili również Dawid Blok i Jakub Wilczyński.

Żółto-niebiescy objęli prowadzenie w 30. minucie. Mateusz Stępień posłał prostopadłą piłkę w kierunku Rafała Siemaszki, który wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywali. Asystujący przy tym trafieniu Stępień był bardzo aktywny w pierwszej połowie. Przed upływem dwudziestej minuty podawał do Adama Dancha, którego zablokowali obrońcy, a potem do Olczyka, który nie sięgnął piłki. Młody pomocnik Arki w 21. minucie spróbował też strzału, ale piłka poszybowała nad bramką.

W 65. minucie Arka podwyższyła prowadzenie. Goran Cvijanović podał do Rafała Siemaszki, a ten strzelił swojego drugiego gola w meczu. Jednocześnie była to już czwarta bramka zdobyta przez Siemę w zimowych sparingach. Kazachowie odpowiedzieli dziesięć minut później. Wprowadzony z ławki Baczek pokonał Michała Molendę. W końcówce dwie okazje miał jeszcze Siemaszko, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1.

Był to piąty i ostatni test Arki podczas zgrupowania w tureckim Kargicak. W sobotę żółto-niebiescy wrócą do Gdyni, gdzie 8 dni później zainagurują rundę wiosenną meczem z Koroną Kielce.