Arka nie przedłuży wygasającego 30 czerwca kontraktu z Michaelem Olczykiem. 23-letni prawy obrońca wraz z końcem miesiąca opuści Gdynię. Z kolei Nabil Aankour formalnie pozostanie w klubie do końca sezonu, jednak został przesunięty do rezerw, a po finiszu trwających rozgrywek Ekstraklasy jego umowa również nie znajdzie kontynuacji.

Olczyk trafił do Arki przed rundą wiosenną sezonu 2018/2019. Wcześniej przez niemal rok był bezrobotny po przedwczesnym rozwiązaniu kontraktu z Olimpią Grudziądz. W żółto-niebieskich barwach zadebiutował 16 lutego 2018 r., wchodząc na boisko w 88. minucie przegranego 2:3 wyjazdowego meczu z Zagłębiem Sosnowiec. Ostatecznie zaliczył 9 spotkań w koszulce Arki, ostatni raz wybiegając na plac gry 26 września 2019 r., kiedy rozegrał pełne 90 minut w przegranym 0:1 pojedynku gdynian z Odrą Opole w I rundzie Pucharu Polski. Dorobek jego dokonań zatrzymał się na jednej żółtej kartce.

Aankour znalazł się w Gdyni przed kampanią 2018/2019. Arka wykupiła go z Korony Kielce za 400 tys. zł, co było pomysłem ówczesnego trenera żółto-niebieskich Zbigniewa Smółki. Marokańczyk zadebiutował w drużynie już w 1. kolejce Ekstraklasy, kiedy wszedł na boisko na ostatnie pół godziny zremisowanego 0:0 meczu wyjazdowego z Wisłą Kraków. Przez dwa lata skrzydłowy rozegrał w Arce 31 spotkań, w których zanotował 3 gole, 2 asysty i 4 żółte kartki. Był też w kadrze zespołu, który zdobył Superpuchar Polski. Jego ostatni występ zapisał się w annałach 2 sierpnia 2019 r., kiedy w pojedynku 3. kolejki Ekstraklasy z Koroną Kielce, zremisowanym 1:1, pomocnik spędził na boisku 65 minut.

Obu zawodnikom życzymy powodzenia w dalszej karierze piłkarskiej.