W drugiej serii spotkań polskiej ekstraligi rugby Arka zawita do stolicy. Żółto-niebieskim w sobotę o godzinie 13:00 przyjdzie zmierzyć się z Akademikami. To dopiero drugi mecz w tym sezonie, a w Gdyni wciąż mamy do czynienia z plagą kontuzji. W najbliższym spotkaniu zagrać nie mogą Marcel Zembroń, Mariusz Motyl, Wojciech Ruszkiewicz, Daniel Bartkowiak, Marcin Malochwy oraz przede wszystkim łącznik młyna Łukasz Szostek. Reprezentant Polski doznał urazu przed tygodniem w meczu z Ogniwem Sopot i już w 20. minucie musiał opuścić boisko. Zastąpienie Sio będzie nie lada wyzwaniem i najprawdopodobniej jego miejsce zajmie Stanisław Kriczun. Co ciekawe, zmiennikiem Szostka był wspominany Zembroń, ale i jego w Warszawie zabraknie. Szansę debiutu otrzymać powinien Gruzin Ilia Gogeshvili, który zapewne zagra na środku ataku.
W 1. kolejce rugbyści Arki pokonali sopockie Ogniwo (15:14), a mecz do ostatniej minuty trzymał w napięciu. Z pewnością nie był to najlepszy występ naszych zawodników, ale cieszyć może ciężko wywalczone zwycięstwo, a napawać dumą charakter i zdrowie zostawione na boisku przez Buldogi. Akademicy z Warszawy przed tygodniem zawitali do Gdańska i dostali tęgie lanie, przegrywając z Lechią 21:51. W poprzednim sezonie podopieczni Macieja Stachury dwukrotnie pokonali były mistrzów Polski. W Gdyni Arka wygrała 24:5, zaś w rewanżu 30:11. O powtórzenie tych rezultatów, biorąc pod uwagę poważne osłabienia naszej drużyny będzie bardzo ciężko. Miejmy jednak nadzieje, że Arkowcy nie zawiodą naszych oczekiwań i do Gdyni przywiozą co najmniej cztery punkty.