Zespoły zostały podzielone na 8 grup, z której do ćwierćfinałów awansował jedynie zwycięzca. W niektórych grupach walka była bardzo zacięta a poziom sportowy turnieju jest z roku na rok coraz wyższy. Wszystkie drużyny walczyły jedynie o zwycięstwo, nikogo nie zadawalał remis.

W grupie pierwszej z dwoma okazałymi zwycięstwami bezapelacyjnie najlepsza była Cisowa, która już przed turniejem uznawana była za głównego faworyta rozgrywek.
Z grupy drugiej, zgodnie z oczekiwaniami awansował Sopot. W trzeciej grupie sporą niespodziankę sprawił zespół kibiców z Mostów/Rewy, który pokonując 4:2 ekipę Kamiennej Góry awansował dalej. W dwóch poprzednich edycjach Kamienna Góra zajmowała czwarte miejsce! W grupie czwartej wygrało Chwarzno a w grupie piątej zdecydowanie najlepsze było Oksywie. W grupie szóstej spotkały się dwie bardzo dobre drużyny z północnej części Gdyni. Pogórze wygrało z Obłużem i tym samym ubiegłoroczny zwycięzca awansował do ćwierćfinału. Rozgrywki z grupie siódmej zdominowało Orłowo, które z najlepszym bilansem bramek fazy grupowej (17-3) spotkało się w ćwierćfinale ze zwycięzcą grupy ósmej, czyli Wejherowem.

Poziom meczy ćwierćfinałowych był niezwykle wysoki. W pierwszym meczu tej fazy Cisowa, w której główną rolę odgrywali byli piłkarze Arki, pokonała Sopot aż 7:1. Drugą parę ćwierćfinałową utworzyły zespoły, które sprawiły sporą niespodziankę w turnieju, czyli Mosty/Rewa oraz Chwarzno. Wynik 2:1 i tym samym kibice z gminy Kosakowo cieszyli się z niespodziewanego awansu do półfinału. Bardzo zacięty pojedynek stoczyły zespoły stawiane w roli kandydatów do zwycięstwa - Oksywie pokonało 2:0 Pogórze. Stawkę półfinalistów, pokonując Orłowo, uzupełnił zespół Wejherowa.

W pierwszym półfinale młody zespół z Rewy musiał zmierzyć się z głównym faworytem Arkowiec Cup 2010. Tym razem niespodzianki już nie było. Doświadczony zespół Cisowej rozgromił przeciwników aż 10:0! W drugim półfinale Wejherowo pokonało Oksywie 4:1.

Bardzo wyrównany był mecz o 3 miejsce w turnieju, w którym Oksywie ostatecznie pokonało zespół z Rewy 5 do 4 .

W wielkim finale Arkowiec Cup 2010 spotkały się dwa doświadczone zespoły Cisowej i Wejherowa. W meczu tym na pewno nie zabrakło emocji. Niektórzy zawodnicy niestety nie wytrzymali presji tego pojedynku, zapominając że turniej ten powinien być głownie zabawą i słusznie musieli opuścić boisko przed końcem gry. Ostatecznie nie było niespodzianki. Zespół Cisowej, który swoją grę opierał na byłych zawodnikach Arki, pokonał Wejherowo 5:3.

Podsumowanie Arkowiec Cup 2010:

1. Cisowa

2. Wejherowo

3. Oksywie

4. Mosty/Rewa

Najlepszym strzelcem turnieju, z 15 bramkami, został Maciej Faltyński z Cisowy.
Najlepszym zawodnikiem wybrano Grzegorza Płotkę, który otrzymał to wyróżnienie po raz drugi w historii, a najlepszym bramkarzem był także zawodnik z Wejherowa.

Na zakończenie wszystkie wyróżnione zespoły oraz zawodnicy otrzymali okazałe puchary i nagrody.

Gratulujemy i już teraz zapraszamy na kolejny turniej za rok!