Jesień 2009
Jesień w ekstralidze rugby (w tym jedną kolejkę rozegraną awansem z wiosny) podopieczni Macieja Stachury zakończyli na trzeciej lokacie (w przyszłym roku czeka ich także zaległy mecz z Orkanem). Z pewnością nie tak wyobrażali sobie zawodnicy, trenerzy, czy kibice pierwszej części sezonu w wykonaniu Buldogów, którzy do lidera Lechii tracą aż 17 punktów, zaś do drugich Budowlanych 15 oczek. Zmniejszenie ligi do ośmiu zespołów (w ubiegłym sezonie w 1 lidze rugby występowało dziesięć drużyn) miało podnieść poziom tej dyscypliny w Polsce i tak też się stało, choć czy na pewno? Niewątpliwie w lidze zostały najlepsze kluby, a przynajmniej zdecydowana większość, lecz czy siedem rozegranych spotkań przez trzy miesiące, to nie za mało? Aby podnieść poziom polskiego rugby, drużyny muszą grać i to regularnie, a zawodnicy (w tym w dużej mierze młodzież) musi nabrać doświadczenia na boisku w sportowej rywalizacji z innym zespołem.

Nie da się ukryć, że prym w rundzie jesiennej wiedli rugbyści z Gdańska i Łodzi, a pozostałe ekipy prezentowały się w kratkę i nie potrafiły zanotować kilku zwycięstw z rzędu. Arce brakowało regularności, na co bardzo duży wpływ miały kłopoty zdrowotne czołowych rugbystów, ale nie tylko. Warto wspomnieć o dużym dylemacie Macieja Stachury - czy prowadzić dalej drużynę, którą pod nieobecność pierwszego trenera zajmował się Paweł Dąbrowski. W ostatnich miesiącach dla polskiego rugby priorytetową kwestią była postawa naszej reprezentacji narodowej, która walczyła o awans do dywizji 1A (nieskutecznie). Taki stan rzeczy powodował, iż cześć spotkań ligowych, czy to pucharowych została po prostu przełożona, aby trener Tomasz Putra miał do dyspozycji w pełni sprawnych zawodników.

Ciężki początek, problemy kadrowe, niespodzianka w pucharze
Arkowcy rozgrywki ligowe rozpoczęli w połowie sierpnia od wygranej z sopockim Ogniwem 15:14, choć sam triumf przyszedł w wielkich bólach. Co więcej, poważnej kontuzji doznał Łukasz Szostek, który już w 20. minucie musiał opuścić boisko. Tydzień później wicemistrzowie Polski udali się do Warszawy na spotkanie z Akademikami, które zakończyło się skromnym zwycięstwem stołecznej ekipy 6:0. W między czasie nasza drużyna rozegrała dwumecz z beniaminkiem ligi - Orkanem Sochaczew, ale w Pucharze Polski, a więc rozgrywkami, które w ostatnich latach nie były traktowane "poważnie" przez Buldogów. Grająca w rezerwowym składzie, z kilkoma młodymi zawodnikami Arka przegrała przed własną publicznością 5:6, by w rewanżu nieoczekiwanie wygrać 17:12, tym samym awansując do kolejnej rundy.

Już w 20. minucie pierwszego meczu nowego sezonu       W Gdyni zadebiutowała także

Łukasz Szostek doznał kontuzji, która wyeliminowała go    nowa maskotka - Buldog ;)

z gry do końca roku.

Przerwa Szostka, powrót Komisarczuka, pechowa porażka w derbach
Po dwóch tygodniach ekstraliga wznowiła rozgrywki, a Arkowcy pokonali zdecydowanie najsłabszą drużynę w tym sezonie Posnanię Poznań 18:0. Warto odnotować powrót do drużyny Dariusza Komisarczuka, który na pozycji łącznika zastąpił (jak się później okazało do końca roku) kontuzjowanego reprezentanta Polski, Łukasza Szostka. W następnej serii spotkań rugbyści Arki zanotowali bardzo cenne zwycięstwo nad Juvenią i to w Krakowie, a więc terenie, który od lat sprawiał wiele kłopotów naszej drużynie. Triumf w Małopolsce podbudował morale Buldogów, którzy pewni swego podeszli do derbowego spotkania z Lechią. Był to zdecydowanie najlepszy występ podopiecznych Macieja Stachury w tym sezonie, lecz... przyniósł tylko bonusowy punkt. Arka postawiła bardzo wysoko poprzeczkę faworyzowanym Gdańszczanom, dla których wszystkie punkty "wykopał" Jurij Buchajło, a decydujący kop miał miejsce w ostatnich sekundach meczu!

Do gry po dwuletniej przerwie powrócił         Pojedynek na kopy Kriczun vs Buchajło w 

Dariusz Komisarczuk, który kierował grą       w derbach Trójmiasta wygrał rugbysta Lechii, 

Arki w ostatnich meczach jesieni!                choć Stan w swoich próbach był bezbłedny.

Przegrana z mistrzem, udana końcówka
Po kolejnej przerwie (występy reprezentacji narodowych), rugbyści Arki gościli w Łodzi, a na boisku spotkały się dwie najlepsze drużyny poprzedniego sezonu. Niestety, w meczu tym zdecydowanie lepsi okazali się aktualnie mistrzowie Polski, wygrywając 29:12. Arkowcy doszli do głosu dopiero w ostatniej części spotkania, w momencie kiedy przegrywali już 0:29. W kiepskich nastrojach, po dwóch porażkach z czołowymi zespołami ligi Arkowcy przez blisko miesiąc tylko trenowali, bowiem w między czasie konfrontacja z Orkanem Sochaczew została przełożona i odbędzie się dopiero w przyszłym roku. Tym samym kolejny mecz ekipa Buldogów rozegrała dopiero 14 listopada i zanotowała bardzo dobry występ, pokonując w ćwierćfinale Pucharu Polski Akademików z Warszawy aż 60:3! Tydzień później zostało rozegrane spotkanie awansem z wiosny w Sopocie, w którym to Arkowcy odnieśli zwycięstwo nad Ogniwem 17:7, choć z pewnością nie były to udane zawody w wykonaniu naszego zespołu.

Rafał Kwiatkowski w ostatnich meczach był          Spotkanie w Sopocie było ostatnim w tym

wiodącą postacią w Arce i to w dużej mierze        roku - kolejne mecze najprawdopodobniej

dzięki niemu jesień zakończyła się po myśli           w marcu!

Żółto-niebieskich.

Jesień 2009 rugbyści Arki zakończyli na trzecim miejscu, tuż za Lechią Gdańsk i obecnym mistrzem Polski Budowlanymi Łódź. Aktualnie znajdują się także w ćwierćfinale Pucharu Polski, a po pierwszym zwycięstwie w Gdyni, czeka ich jeszcze rewanż w Warszawie, choć trudno przypuszczać, aby mogli roztrwonić wysoką zaliczkę z pierwszego meczu.


Mecze

Ekstraliga: RC Arka Gdynia vs Ogniwo Sopot 15:14 (15:7)
Stanisław Kriczun 5, Kazimierz Raszpunda 5, Paweł Nowak 5

Ekstraliga: AZS AWF Warszawa vs RC Arka Gdynia 6:0 (3:0)

Puchar Polski: RC Arka Gdynia vs Orkan Sochaczew 5:6 (5:3)
Paweł Dąbrowski 5

Puchar Polski: Orkan Sochaczew vs RC Arka Gdynia 12:17 (7:0)
Aleksiej Bekow 5, Paweł Nowak 5, Kamil Simionkowski 5, Marcin Macoń 2

Ekstraliga: RC Arka Gdynia vs Posnania Poznań 18:0 (8:0)
Stanisław Kriczun 8, Karol Denisiuk 5, Kamil Simionkowski 5

Ekstraliga: Juvenia Kraków vs RC Arka Gdynia 6:22 (3:10)
Wojciech Ruszkiewicz 5, Paweł Dąbrowski 5, Bartosz Głuszek 5, Stanisław Kriczun 5, Konrad Chromiński 2

Ekstraliga: RC Arka Gdynia vs Lechia Gdańsk 16:18 (10:12)
Stanisław Kriczun 11, Dariusz Komisarczuk 5

Ekstraliga: Budowlani Łódź vs RC Arka Gdynia 29:12 (17:0)
Dariusz Komisarczuk 5, Karol Denisiuk 5, Stanisław Kriczun 2.

Puchar Polski: RC Arka Gdynia vs AZS AWF Warszawa 60:3 (31:0)
Stanisław Kriczun 15, Robert Andrzejczuk 10, Paweł Nowak 10, Mateusz Plichta 5, Rafał Kwiatkowski 5, Konrad Chromiński 5, Wojciech Ruszkiewicz 5, Bartosz Kiersnowski 5

Ekstraliga: Ogniwo Sopot vs RC Arka Gdynia 7:17 (7:0)
Kamil Simionkowski 10, Wojciech Ruszkiewicz 5, Stanisław Kriczun 2

Bilans: sześć zwycięstw (w tym dwa w PP), cztery porażki (w tym jedno w PP)

Punkty:


48 - Stanisław Kriczun
20 - Paweł Nowak, Kamil Simionkowski
15 - Wojciech Ruszkiewicz
10 - Robert Andrzejczuk, Paweł Dąbrowski, Karol Denisiuk, Dariusz Komisarczuk
7 - Konrad Chromiński
5 - Aleksiej Bekow, Bartosz Głuszek, Bartosz Kiersnowski, Rafał Kwiatkowski, Mateusz Plichta, Kazimierz Raszpunda
2 - Marcin Macoń

Łącznie: 182 punkty, średnio na mecz: 18 punktów

Występy:

foto: trojmiasto.pl

10 - Kałduński, Nowak, Chromiński
9 - Kaszubowski, Skindel, Moroz
8 - Dąbrowski, Kriczun, Denisiuk, Simionkowski, Andrzejczuk
7 - Plichta, Wojaczek
6 - Raszpunda, Macoń, Ruszkiewicz
5 - Głuszek, Witt, Zaradzki, Rogowski, Kwiatkowski, Komisarczuk
4 - Walczuk, Jeliński, Gogoshvili
3 - Korbolewski, Mikołajczyk, Bekow
2 - Samujło, Kucharski
1 - Szostek, Bojke, Todek, Budziński, Górczyński, Kiersnowski, Zembroń, Piasieczny