Po wątpliwych emocjach związanych z udziałem naszej drużyny w rozgrywkach Pucharu Polski czas powrócić do ligowej rzeczywistości. A ta przynosi kilka bardzo ciekawych spotkań, wśród których zdecydowanie na pierwszy plan wybija się wizyta naszej drużyny na terenie mistrza Polski - Wisły Kraków. Poniżej o pozostałych meczach 7 kolejki Ekstraklasy.
Polonia Bytom - Górnik Zabrze (piątek, 17.45): Jak niemal co tydzień, tak i teraz, dochodzi do Derbów Górnego Śląska. Meczu nie obejrzą kibice Górnika, co sprawi że rywalizacja ograniczy się tylko do wydarzeń boiskowych. A tutaj powinno być ciekawie, gdyż Polonia u siebie jest groźna, a Górnik zmęczony 120-minutowym bojem w Pucharze Polski. Zapowiada się ciekawy i wyrównany mecz, w którym każdy wynik jest możliwy. Nasz typ: X
Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa (piątek, 20.00): To tak naprawdę dopiero pierwszy mecz Lechii z drużyną ze ścisłej czołówki Ekstraklasy, do tego będącą wyraźnie na fali. Czarne Koszule wygrywają ostatnio wszędzie i z każdym, co czyni ich oczywistym faworytem piątkowego meczu. Najskuteczniejszy atak (14 strzelonych goli w lidze), szczelna obrona (bez straconej bramki w ostatnich 4 meczach) plus kreatywny Radosław Majewski w środku pola i Jarosław Lato (5 asyst) na lewym skrzydle to argumenty, którym ciężko się przeciwstawić. Ewentualne zwycięstwo da na pewno biało-zielonym wiele pewności siebie przed zbliżającymi się derbami. Nasz typ: 2
Odra Wodzisław Śląski - GKS Bełchatów (sobota, 15.15): Obie drużyny przystąpią do meczu w skrajnie odmiennych nastrojach. W meczach Pucharu Polski goście polegli w Stalowej Woli z miejscową Stalą, natomiast o wyniku gospodarzy nie trzeba kibicom Arki przypominać... Dylemat przed Januszem Białkiem, czy postawić na zaprawionych w ligowych bojach zawodników czy dać szansę tym, którzy tak udanie ich zastąpili w Gdyni? Jakkolwiek nie postąpi - faworytem są gospodarze, lecz remis wydaje się równie prawdopodobny Nasz typ: X
Legia Warszawa - Piast Gliwice (sobota, 17.30): Nie ma w tej kolejce drugiego meczu z tak oczywistym faworytem. Rozbity pucharową klęską (0:4 z Lechem u siebie) Piast przyjeżdża na Łazienkowską po jak najniższy wymiar kary. Meczem prawdy dla Marka Wleciałowskiego, którego dymisji stanowczo żądają kibice Piasta, będzie przyszłotygodniowy pojedynek z Łódzkim KS. Tam już inny wynik niż zwycięstwo nie zostanie wybaczony. Nasz typ: 1
Ruch Chorzów - Jagiellonia Białystok (sobota, 19.45): Ważny sprawdzian dla trenera Jagi Michała Probierza. Stworzył on w Białymstoku autorski zespół, a efekt jest odwrotnie proporcjonalny do liczby dokonanych transferów. W Chorzowie będzie trzeba sobie radzić dodatkowo bez Hermesa, który był dotychczas najjaśniejszą postacią zespołu. Niebiescy skrupulatnie punktują rywali wizytujących stadion przy ulicy Cichej, zatem i teraz udając się do zakładów bukmacherskich warto zakreślić "jedynkę". Nasz typ: 1
Łódzki KS - Lech Poznań (niedziela, 16.45): Poznaniacy dotychczas znakomicie wytrzymują narzucone tempo: są w czołówce ligi, grają dalej w Pucharze Polski oraz na wyciągnięcie ręki mają fazę grupową Pucharu UEFA. Póki nie ma kontuzji i nadmiaru kartek ligowi outsiderzy, a do takich należy najbliższy przeciwnik, nie powinni stanowić problemu. Nasz typ: 2
Śląsk Wrocław - Cracovia Kraków (niedziela, 16.45): Na zakończenie kolejki interesujący mecz we Wrocławiu. Gospodarze są dotychczas wyłącznie chwaleni, do tego stopnia, że co niektórzy w gorącej wodzie kąpani dziennikarze widzieliby lidera Śląska - Sebastiana Milę z powrotem w reprezentacji. Lepiej jednak poczekać jak drużyna Ryszarda Tarasiewicza sprawdzi się na tle Legii, Wisły bądź Lecha, bo już mecz z Polonią Warszawa pokazał, że wcale nie jest tak kolorowo. Kto wie czy i Cracovia nie sprawi w niedzielę psikusa, czas najwyższy na jakąś wyjazdową zdobycz... Nasz typ: X

Źródło: własne