Sytuacja w ekstralidze rugby przed XII kolejką przedstawia się następująco. Na pierwszej lokacie plasują się rugbyści Lechii, którzy na swoim koncie mają 44 punkty. Pozycja wicelidera należy do Budowlanych Łódź. Aktualni mistrzowie Polski mają tylko oczko straty do Gdańszczan, ale warto pamiętać, iż obie drużyny rozegrają jeszcze zaległe spotkania (Lechia z Juvenią w Krakowie, zaś Budowlani przed własną publicznością z Posnanią Poznań). Podium uzupełnia gdyńska Arka, która po 11 meczach zgromadziła 37 punktów i w najbliższą niedzielę stanie przed szansą zniwelowania dystansu do dwóch czołowych ekip w kraju. O czwarte miejsce w play-off, a co za tym idzie ewentualną walkę o medale walczą, m.in. beniaminek z Sochaczewa, ale również najlepsza drużyna sprzed dwóch lat – AZS AWF Warszawa. Na kolejnych pozycjach znajdują się Juvenia Kraków i Ogniwo Sopot, a stawkę zamyka Posnania, której szanse na utrzymanie się w lidze są bardzo małe.

Przed tygodniem doszło tylko do trzech z czterech zaplanowanych spotkań. Mecz w Łodzi pomiędzy Budowlanymi, a Posnanią został przełożony na 15 maja, co skutecznie wykorzystała Lechia Gdańsk, awansując na fotel lidera. Podopieczni Grzegorza Kacały pokonali po bardzo emocjonującym pojedynku Orkan (7-0). W Sopocie triumfowali natomiast Akademicy, wygrywając z miejscowym Ogniwem (24-12), zaś w Gdyni... oczywiście Żółto-niebiescy i to w świetnym stylu. Krakowska Juvenia nie miała żadnych argumentów w starciu z Buldogami, którzy zwyciężyli aż 61-0! Wysoki triumf pozwolił uzyskać dodatkowy bonusowy punkt, ale mógłby być zdecydowanie wyższy, gdyby nie gorsza dyspozycja Beki Tsiklauri'ego podczas podwyższeń. Ten element w derbowym spotkaniu w Gdańsku może mieć kluczowe znaczenie, bowiem Lechia w swoich szeregach ma Jurija Buchajło, który słynie z kapitalnej gry nogą.

Nie trzeba sięgać daleko pamięcią - konkretnym przykładem może być ostatni bezpośredni mecz rozegrany w Gdyni, w którym Arkowcy podejmowali Lechię. Wówczas reprezentant Polski - Buchajło zdobył wszystkie 18 punktów, w tym ostatnie trzy z drop-gola chwilę przed zakończeniem spotkania, które zaważyły o końcowym rezultacie. Rugbyści Arki ostatecznie przegrali 16-18, choć bez wątpienia byli dużo lepszym zespołem.

Sezon 2008/2009

Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 10-11 (3:8)

RC Arka Gdynia - RC Lechia Gdańsk 13-22 (8:12)

Sezon 2007/2008

R.C. Arka Gdynia - R.C. Lechia Gdańsk 17-19 (3:3)

Lechia Gdańsk - Arka Gdynia 14-20 (0:17)

W ostatnich dwóch sezonach podczas derbowych spotkań zachodzi pewna prawidłowość. O dziwo obie drużyny dużo lepiej czują się na obiektach rywali. I tak Żółto-niebiescy z poprzednich wizyt w Gdańsku dwukrotnie schodzili z boiska w roli zwycięzców, podobnie jak Lechia w Gdyni. Tym razem także rywalom zza miedzy udało się wygrać na naszym terenie, więc niewykluczone, że i teraz historia się powtórzy.

O tym, jak ważne dla wszystkich zainteresowanych jest zwycięstwo w niedzielnym spotkaniu nikomu nie trzeba specjalnie tłumaczyć. Arka, jak i Lechia, to główni kandydaci do tytułu mistrza Polski. W stawce tak na dobrą sprawę liczyć będą się także Budowlani Łódź, ale to w Trójmieście zimą tego roku doszło do największych wzmocnień kadrowych i złoty medal jest oczekiwany. Ponadto w ostatnich tygodniach oba kluby nie potrafiły dojść do porozumienia w wybraniu daty meczów półfinałowych Pucharu Polski. Gdańszczanie na Narodowym Stadionie rugby mieli stawić się na początku kwietnia, lecz mecz się nie odbył, bowiem w obozie rywala z różnych przyczyn nie mogli zagrać wszyscy zawodnicy. Kilkanaście dni później rugbyści Lechii także nie byli gotowi do gry, tłumacząc się okrojonym składek wskutek licznych powołań do reprezentacji na bardzo ważne spotkanie z Belgią. Ostatecznie zakończone porażką, a z szerokiej kadry Gdańskich Lwów szansę od trenera Tomasza Putry otrzymał tylko Grzegorz Janiec. Brak okazji do bezpośredniej konfrontacji, mimo iż miała dojść do skutku może podziałać tylko motywująco na obie drużyny. O atrakcyjności derboweJ potyczki świadczy choćby fakt, iż transmisję z niej na żywo przeprowadzi stacja Polsat Sport.


Ekstraliga XII

KS Posnania Poznań - MKS Ogniwo Sopot (sobota, godz. 13.00, Michałkiewicz, Reks, Michalik) 

RzKS Juvenia Kraków - Budowlani Łódź (sobota, godz. 14.00, Piotrowicz, Pantoł, Mrowicki) 

AZS AWF Warszawa - MKS Orkan Sochaczew (sobota, godz. 19.00, Zeszutek, Jarowicz, Szostek )

RC Lechia Gdańsk - RC Arka Gdynia (niedziela, godz. 14.30 - ul. Traugutta 29, Michalik, Szczepański M., Michałkiewicz)