Na ten mecz czekano w Gdyni bardzo długo. Raz, że wizyta przyjaciół z Cracovii na naszym nowym stadionie, dwa, że waga spotkania była przeogromna. Cały tydzień trener i zawodnicy zapowiadali walkę do upadłego o trzy punkty, brak kunktatorstwa i frontalny atak. Pamiętając poprzednie mecze Arki, patrzyliśmy na te obietnice z przymrużeniem oka, ale jak się miało okazać, niesłusznie. Trener zaskoczył wystawieniem od początku Rafała Siemaszki (dobry mecz i owacja przy zejściu) w miejsce kontuzjowanego Ervina Skeli i faktycznie miało to przełożenie na poprawę jakości gry ofensywnej.

Nieco ponad kwadrans wystarczył Arce na uzyskanie dwubramkowego prowadzenia. Dalsza część gry była mniej interesująca, ale nasz zespół umiejętnie bronił prowadzenia. W pamięci kibiców z drugiej połowy zostanie przede wszystkim radość Mirko Ivanovskiego po strzeleniu gola na 3:0. Trzeba przyznać, że trybuny w Gdyni dawno nie widziały tak efektownego celebrowania bramki. Piłkarze Pasów, co potwierdził na koferencji prasowej ich trener, ewidentnie nie byli dziś sobą i nie umieli znaleźć recepty na szczelną defensywę Arki.

Po zakończeniu spotkania trener Franz Straka dumnie mógł wejść na murawę i zgrupować zespół na środku boiska. Następnie, po krótkiej przemowie, poprowadził piłkarzy pod "Tory", a następnie "Górkę", gdzie piłkarze dobre 10 minut celebrowali zwycięstwo z najgłośniejszą trybuną stadionu. Mimo braku sukcesów w poprzednich meczach piłkarze pokazali, że nie zapomnieli jak zapytać kibiców o zwycięzcę meczu, na co "Górka" głośno im odpowiedziała. Szkoda tylko, że część kibiców z bocznych sektorów "Górki" tak bardzo spieszy się do domów, że nie może poczekać tych kilku minut, zwłaszcza, że sytuacja była wyjątkowa i nareszcie mieliśmy okazję do wspólnej radości z długo wyczekiwanego zwycięstwa.

Niestety, wielu  kibiców odeszło spod kas bez biletów i pojechało do pubów i domów oglądać mecz. Sytuacja ta kładzie się dużym cieniem na świetnej atmosferze podczas meczu i miejmy nadzieję sprawi, iż system sprzedaży nareszcie zostanie dopracowany. Frekwencja na nowym stadionie nie powala, a tego typu utrudnienia mogą doprowadzić do jeszcze większego jej spadku.

  17 kwietnia 2011, 14:45  8.220  Paweł Pskit
temperatura 15 °     videoI II  photo

Arka Gdynia
 3-0
Cracovia
 
 
  
Zawistowski '13 1 - 0
  
    Labukas '14   2 - 0
  
                 Ivanovski '78 3 - 0
  


   
 MorettoŻK
Kaczmarek

 Noll

 
Struna
Rožić 
Trivunović
Szmatiuk 

Kosanović
Giovanni 61' Mawaye

SuartŻK
Zawistowski 
Vusnakovs 82' Suvorov
Bożok
BoljevićŻK
PłotkaŻK
RadomskiŻK
Glavina 
Klich 66' Giza
Siemaszko68' Czoska

Masaryk 62' Dudzic
Labukas  77' IvanovskiŻK
Ntibazonkiza

ŻK Moretto, Płotka, Ivanovski - Suart, Boljević, Radomski

CK-

   Ślusarski '89