Piątkowym meczem Arki rozpoczyna się 14 kolejka rozgrywek Ekstraklasy. Zakończy ją niezwykle interesujący pojedynek Lecha z Polonią Warszawa. Zapraszamy do zapoznania się z tym, co się wydarzy na innych stadionach w ten weekend.
Legia Warszawa - Śląsk Wrocław (piątek, 20.00): Arcyciekawy pojedynek przy Łazienkowskiej 3. Legia po dwóch wyjazdowych porażkach walczy o powrót na zwycięski szlak, Śląska zadowoli na pewno remis. Ale to nie z powodu wydarzeń boiskowych jest głośno o tym meczu. To ostatni mecz z udziałem słynnej "Żylety", stąd Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa podjęło decyzję o powrocie dopingu na najbardziej fanatyczną trybunę. Przy tej nieco już zapomnianej atmosferze inny wynik niż zwycięstwo Legii nie wchodzi w rachubę. Nasz typ: 1
Piast Gliwice - Odra Wodzisław (sobota, 15.15): O tym meczu trudno powiedzieć niż: paradoks. Dla kibiców Odry to wydarzenie bez precedensu, bo aby zobaczyć mecz wyjazdowy swojej ukochanej drużyny muszą przebyć rekordową ilość kilometrów, równą: 0. Problemem był, co zrozumiałe, podział wejściówek, ale jakoś udało się dojść do kompromisu i kibice obu ekip usiądą na jednej trybunie, podzielonej na dwie części. Na boisku precedensu raczej nie będzie, bo to typowy mecz walki śląskich drużyn. Nasz typ: X
Jagiellonia Białystok - Polonia Bytom (sobota, 17.30): Polonia to absolutna rewelacja całego sezonu, a zwłaszcza ostatnich tygodni. 1:0 z Legią i 1:1 z Lechem (wyrównujący gol dla Lecha padł w 94 minucie) muszą odbić się małą czkawką i spodziewamy się małego kryzysu dzielnych bytomian. Nasz typ:1
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk (sobota, 18.15): Długo oczekiwana dla kibiców Lechii wizyta przy Reymonta. Wynik pewnie schodzi dla nich na plan dalszy, ale nie ma się co dziwić, bo piłkarze Wisły nie będą tak gościnni jak jej kibice i nie oddadzą punktów. Nasz typ: 1
Łódzki KS - Ruch Chorzów (sobota, 19.45): Ruch szykował wyjazd sezonu, który niestety z wiadomych przyczyn nie dojdzie do skutku. A przed piłkarzami Ruchu ciężkie zadania strzelenia w końcu bramki na wyjeździe. Bez wsparcia ich kibiców będzie o to jeszcze trudniej. Nasz typ: X
Górnik Zabrze - Cracovia Kraków (niedziela, 16.45): Mecz największych rozczarowań sezonu niekoniecznie musi się okazać taki sam jak dotychczasowa gra obu drużyn. Cracovia jest słaba jak nigdy, więc kibice i piłkarze zabrzan muszą zadać sobie pytanie: jak nie teraz to kiedy? Odpowiedź na nie brzmi: lepszej sytuacji do przełamania się już nie będzie. Nasz typ: 1
Lech Poznań - Polonia Warszawa (niedziela, 16.45): Kolejkę kończy mecz drużyn, które innymi środkami próbują dojść do tego samego celu. Smuda rotuje składem, każe grać piłkarzom ofensywnie, w przeciwieństwie do jego vis a vis - Jacka Zielińskiego. Sposób Polonii na punkty to: stabilny skład, szczelna defensywna, stałe fragmenty gry i wysoka skuteczność. Dobrze by było aby próba generalna przed wyjazdem do Moskwy okazała się udana. Nasz typ: 1
Źródło: własne