Mimo, że Kolejarz ma siedzibę w ciężkiej do zlokalizowania na mapie wsi Stróże, niewielu kibiców i wyjątkowo ubogie zaplecze infrastrukturalne, kibice z całej Polski kojarzą trzy postacie związane z tym klubem. Prawdziwe lokalne gwiazdy, bez których Kolejarz nie byłby tam, gdzie jest. Heros numer 1, a zarazem prezes klubu to Stanisław Kogut. Wybrany w 2011 roku trzeci raz z rzędu do Senatu liczbą ponad 100 tys. głosów. Mecze przeżywa jak prawdziwy kibic, w sposób wyjątkowo emocjonalny, nie unikając prostych, męskich słów. Piłkarze w Stróżach nie zarabiają kokosów, ale przynajmniej otrzymują wynagrodzenie na czas, a senator wielokrotnie podkreślał, że jest lokalnym patriotą i jego główna idea to zapewnienie tamtejszej społeczności rozrywki. To właśnie senator Kogut stał za sprowadzeniem do klubu trenera Przemysława Cecherza i kilku ciekawych zawodników, którzy nadali zespołowi nowej jakości.

A jeśli o trenerze mowa, to także on miał swoje pięć minut. Filmik z konferencji po meczu w Grudziądzu obejrzało więcej widzów niż wszystkie mecze Kolejarza przez ostatnie kilka sezonów. Poza tym Przemysław Cecherz jest cenionym w I lidze fachowcem, wymieniany był nawet w gronie kandydatów do objęcia schedy po Petrze Nemcu. Z zespołu pozbawionego piłkarskich wirtuozów stworzył maszynkę do walki, pierwszoligowy odpowiednik Korony Kielce. Średnio w prawie co trzecim meczu piłkarz Kolejarza dostaje czerwoną kartkę, ostatnio przytrafiło się to Łukaszowi Bocianowi i nie zagra on w Gdyni. Boiskowym liderem i piłkarzem, któremu trzeba poświęcić najwięcej uwagi jest oczywiście Maciej Kowalczyk. Skaleczył on Arkowców jesienią, a od tego czasu nie stracił nic ze swojej skuteczności. Ma na koncie już 14 bramek i pewnie zmierza po strzelecką koronę. Ciekawostką jest, że oprócz Kowalczyka bramki strzelało tylko sześciu piłkarzy, a żaden z pomocników nie ma na swoim koncie choćby 2 trafień!

Przewidywany skład:

Zarychta - Cichy, Niane, Markowski, Walęciak - Pietrzak, Stefanik, Wolański, Adamek, Nitkiewicz - Kowalczyk

Atut:

Waleczność - O Kowalczyku nie ma co się rozpisywać, bo jego atuty są dobrze znane. Arkowcy muszą się jednak spodziewać bardzo twardego oporu. Wielu wślizgów, wielu starć bark w bark, wielu pojedynków w powietrzu. Trener Cecherz jest świadom tego, jakim potencjałem piłkarskim dysponuje i wszelkie ograniczenia próbuje pokonać, nadając drużynie bojowego charakteru.

Wada:

Mało bramkostrzelna linia pomocy - Wierzyć się nie chce, ale żaden piłkarz ofensywny oprócz Kowalczyka nie zdobył w tym sezonie choćby dwóch bramek! O dokładniejszą analizę Kolejarza jest bardzo ciężko - jego mecze rzadko są pokazywane przez stację Orange Sport, a w mediach ta drużyna praktycznie nie istnieje.

Profil zespołu w naszym serwisie:

http://www.arkowcy.pl/stats/druzyna/40/21/kolejarz-stroze.html