Krzysztof Sobieraj przez ostatnie tygodnie nie mógł dojść do porozumienia z klubem, lecz jak sam mówi podał sobie ręce z działaczami i wygląda na to, że zostanie w klubie i będzie cieszył kibiców swoją grą w sezonie 2013/2014. W obecnej sytuacji kadrowej, po odejściu Bartosza Brodzińskiego, Arce pozostało zaledwie trzech stoperów - właśnie Sobieraj, Tomasz Jarzębowski oraz niegrający od dawna Wallace. Miejmy nadzieję, że "Sobi" początek sezonu rozpocznie co najmniej tak dobrze jak zakończył poprzednie rozgrywki, a linia defensywy będzie grała pod jego wodzą "na zero z tyłu".

Przed treningiem na negocjacjach w klubowych gabinetach przebywał Radosław Pruchnik, lecz w jego przypadku nie było to owocne spotkanie. Klub nie zaproponował będącemu wiosną w niezłej formie zawodnikowi znacznie lepszych warunków niż przed urlopem i jego przyszłość w Arce stoi pod dużym znakiem zapytania. Do końca tygodnia wyjaśni się również status Marcusa, lecz jak udało nam się dowiedzieć, kibice Arki mogą mieć powody do umiarkowanego zadowolenia, bo wbrew niedawnym medialnym doniesieniom do porozumienia jest raczej bliżej niż dalej.