Stomil Olsztyn – Arka Gdynia (1. kolejka – 27.07 sobota)

Po meczu w Łowiczu czeka nas pierwszy ligowy wyjazd. W przeciwieństwie do ubiegłego sezonu, tym razem będziemy mogli obserwować z perspektywy sektora gości występ naszej drużyny. Spotkanie odbędzie się jednak nie w Olsztynie, a w oddalonej o 160 kilometrów od Gdyni Ostródzie na nowym stadionie z pojemną „klatką”. Na pewno zapowiada się jeden z ciekawszych wyjazdów w rundzie jesiennej. Bilety na ten mecz rozeszły się w Gdyni blisko na tydzień przed meczem!

Arka Gdynia – GKS Tychy (2. kolejka – 03.08 sobota)

Równe trzy miesiące miną od naszej ostatniej bezpośredniej potyczki z tyskimi. Wówczas GKS zawitał do Gdyni w liczbie ok. 300 osób, a w sektorze pojawiły się również flagi Sandecji Nowy Sącz i Łódzkiego Klubu Sportowego. Do wymiany zdań ze zgodami tyskich doszło natomiast przed rozpoczęciem meczu w okolicach stadionu. Tym razem także fani GKS-u mogą liczyć na wsparcie swoich zgodowiczów.



Wisła Płock – Arka Gdynia (3. kolejka – 10.08 sobota)

Trzeci wyjazd, a drugi ligowy ponownie wypada w bardzo korzystnym dla nas terminie (w dodatku spotkanie zostanie rozegrane o nietypowej jak na 1. ligę godzinie – 20:00). Do Płocka z Gdyni mamy niespełna 300 kilometrów i powinniśmy postarać się by dobrze wypaść na terenie beniaminka. Zwłaszcza, że Wisła pomimo tego, iż ostatni rok spędziła w 2. lidze, zaliczyła kibicowsko dobry okres.

Arka Gdynia – Flota Świnoujście (4. kolejka – 17.08 sobota)

W rundzie jesiennej sezonu 2013/2014 powinniśmy przyzwyczaić się do sobotnich terminów spotkań i w większości przeciwników, których kibice nie będą w stanie stawić się w Gdyni. Tak też może być w tym przypadku, chyba, że kibice Floty zaskoczą nas swoją obecnością. Inny może być jednak termin meczu - w tym czasie najprawdopodobniej zagramy w 1/16 finału Pucharu Polski.

Sandecja Nowy Sącz – Arka Gdynia (5. kolejka – 24.07 sobota)

Gdynia - Nowy Sącz, trasa liczy sobie około 700 kilometrów! Dwa lata temu na ten odległy, nie należący do tych „łatwych” wyjazd zdecydowało się wybrać blisko 120 Arkowców – półtora roku później mimo zamkniętego sektora gości, na trybunach gospodarzy stawiło się 26 kibiców. Staje się już normą, że w Nowym Sączu możemy liczyć na wsparcie naszych zgód. W tym sezonie sektor gości także będzie zamknięty.


Arka Gdynia – Okocimski KS Brzesko (6. kolejka – 31.07 sobota)

Mecz numer 3 w Gdyni, który zainteresuje tylko i wyłącznie Żółto-niebieską brać. W ubiegłym sezonie gości nie stwierdzono, natomiast ciekawie było na trybunach za sprawą przygotowanej oprawy.

GKS Katowice – Arka Gdynia (7. kolejka - 07.09 sobota)

Kolejny bardzo ciekawy wyjazd wypada nam do Katowic w sobotę. Przez długi okres czasu sektor gości na stadionie GieKSy był nieczynny. Zburzono starą trybunę (gdzie byliśmy pięć lat temu wraz ze zgodami w blisko 1000 osób – Polonia Bytom wspomogła nas tego dnia w ponad 340 osób) i postawiono nową, która liczy sobie około 400 miejsc. Prawdopodobnie i tym razem będziemy mogli liczyć na wsparcie Królowej Śląska, ale to przede wszystkim od nas zależy czy zapełnimy sektor gości.

Arka Gdynia – Miedź Legnica (8. kolejka – 14.09 sobota)

Mecz z Miedzią może być „odskocznią” od tej mimo wszystko niespecjalnie interesującej jesieni w przypadku spotkań w Gdyni. Tłumów w sektorze gości co prawda nie powinniśmy się spodziewać, ale kibice Miedzi mający zgodę ze Śląskiem Wrocław i układ z BKS-em Bielsko-Biała, z pewnością pokażą się nad morzem.

Łęczna – Arka Gdynia (9. kolejka – 21.09 sobota)

Stadion w Łęcznej, to drugi obiekt w poprzednim sezonie, na który nie udało się dostać grupie naszych kibiców. Ponownie dała znać o sobie policja, która dzięki swoich „działaniom”, skutecznie uniemożliwiła dotarcie Arkowcom do Łęcznej.

GKS Bełchatów – Arka Gdynia (10. kolejka - 28.09 sobota)

Wyprawa na teren spadkowicza. GKS w 2005 roku awansował do ekstraklasy, w której występował przez kolejnych osiem sezonów, walcząc o mistrzostwo Polski z Zagłębiem Lubin i grając również w europejskich pucharach. Frekwencja w ubiegłym sezonie w Bełchatowie nie stała na najwyższym poziomie, by nie powiedzieć, że jak na warunki ekstraklasy – była po prostu żenująca (od 1200 do 2800, z czego większość spotkań obserwowało poniżej 2000 widzów). Na poprawę podczas meczów 1. ligi nie ma co liczyć, ale to nie nasz problem. Mając do dyspozycji sektor gości o pojemności blisko 400 miejsc, powinniśmy go zapełnić i to dla nas powinno być priorytetem. Zwłaszcza, że „klatka” znajduje się w bardzo dobrym położeniu, jest zadaszona i można w Bełchatowie poprowadzić dobry doping.



Arka Gdynia – ROW Rybnik (11. kolejka – 05.10 sobota)

Postawa kibiców z Rybnika w 1. lidze będzie niewątpliwie jedną z największych zagadek. Na spotkaniach 2. ligi frekwencja nie była najwyższych lotów, ale na ciekawsze mecze potrafiło przyjść więcej osób niż na występy GKS-u Bełchatów w ekstraklasie (ROW – Raków Częstochowa 2400, ROW – Zagłębie Sosnowiec 1900). Kibice tego klubu (mający zgody między innymi z Górnikiem Zabrze i Wisłoką Dębica), zaliczyli w poprzednim sezonie wszystkie wyjazdy (od 13 w Wejherowie do 415 w Sosnowcu), notując zdecydowany postęp na przestrzeni ostatnich lat.

Dolcan Ząbki – Arka Gdynia (12. kolejka – 13.10 niedziela)

Po raz drugi w tym roku będziemy mieli możliwość pojechania do Ząbek. Wiosną ubiegłego sezonu zostaliśmy zatrzymani przez policję i podróż zakończyła się w Ostródzie - ponad 200 kilometrów przed docelowym miejscem. Nadkomplet w sektorze gości w Ząbkach? Jak najbardziej realny. Co ciekawe, mecz rozpocznie się w niedzielę w samo południe.

Arka Gdynia – Kolejarz Stróże (13. kolejka – 19.10 sobota)

Mecz bez historii. Trudno bowiem przypuszczać by do Gdyni zawitali kibice gości, a nawet gdyby tak się stało, to… w gruncie rzeczy niewiele to zmienia.

Puszcza Niepołomice – Arka Gdynia (14. kolejka – data nieznana)

Puszcza swoje spotkania rozgrywać będzie w Krakowie na stadionie Hutnika (w ostatnich latach na HKS-ie Arka grała dwukrotnie z wisła – raz mecz odbywał się bez udziału publiczności, wówczas… wygraliśmy), albo w Niepołomicach, o ile ich obiekt zostanie dopuszczony do rozgrywek 1. ligi (prawdopodobnie tak się stanie). Bez względu na to, gdzie pojedziemy, nie da się ukryć, że czeka nas interesująca wyprawa.

Arka Gdynia – Chojniczanka Chojnice (15. kolejka – 02.11 sobota)

Bardzo możliwe, że Chojniczanka będzie najliczniejszą ekipą, która stawi się w Gdyni w sektorze gości, na co składać się może odległość 150 kilometrów i realne wsparcie zgód oraz układowiczów. Zapowiada się atrakcyjne spotkanie, tym bardziej, że z Chojniczanką w ostatnim czasie nie rywalizowaliśmy na szczeblu 1. ligi.

Olimpia Grudziądz – Arka Gdynia (16. kolejka - 09.11 sobota)

Problemów z zapełnieniem „klatki” nie powinniśmy mieć w Grudziądzu. W ubiegłym sezonie nie mogliśmy stawić się na obiekcie Olimpii (ciążył na nas zakaz wyjazdowy za wydarzenia w Legnicy). Dwa lata temu na ten krótki, bo zaledwie 150-kilometrowy wyjazd pojechaliśmy w ponad 600 osób – powtórzenie tego wyniku nie powinno stanowić problemu.



Arka Gdynia – Termalica Nieciecza (17. kolejka – 16.11 sobota)

Czwarty mecz w rundzie jesiennej w Gdyni, który zapewne przejdzie do historii bez echa. Kibice z Niecieczy już raz byli obecni podczas meczu swojego klubu nad morzem, gubiąc w trakcie podróży na północ Polski jednego ze swoich kolegów. Na większe atrakcje z ich strony liczyć nie możemy.

Arka Gdynia – Stomil Olsztyn (18. kolejka – 23.11 sobota)

W przeciwieństwie do meczu z Niecieczą, to spotkanie na pewno będzie ciekawsze, bo zawitają goście. Dla kibiców Stomilu będzie to druga wizyta w Gdyni w 2013 roku. Wiosną byli obecni w 300 osób i na ligową potyczkę zawitali pociągiem specjalnym. My wówczas mieliśmy zamkniętą „Górkę”, więc na Torach i Olimpijskiej zasiadło blisko 4500 osób. Wtedy kończyliśmy sezon meczem ze Stomilem – teraz także będziemy kończyć, ale występy w bieżącym roku. Mamy nadzieję na udane zakończenie tego roku.