Fatalnie dla Arki rozpoczął się ligowy rok 2009. Żółto-niebiescy zasłużenie przegrali z Jagiellonią w Białymstoku 0:3. Dwie bramki zdobył zdobył powracający po zagranicznych wojażach Tomasz Frankowski.
Na pewno nie tak wyobrażaliśmy sobie pierwsze spotkanie Arki o ligowe punkty w roku 2009. Jagiellonia przeważała już od pierwszych minut meczu i całkowicie sprawiedliwie zgarnęła trzy punkty. Dwie bramki zdobył powracający na polskie boiska Tomasz Frankowski - ale prawdziwym bohaterem meczu był Kamil Grosicki. 20 letni zawodnik Jagiellonii zaliczył dwie asysty, a swoimi rajdami raz po raz ośmieszał obrońców Arki.
Z taką grą jak dzisiaj ciężko realnie myśleć o sukcesie za tydzień w Zabrzu, trener Michniewicz musi koniecznie zmienić coś w drużynie w ciągu najbliższego tygodnia. Może rozwiązaniem okażą się Scherfchen oraz Ljubenov.
Jagiellonia: Rafał Gikiewicz - Alexis Patricio Norambuena Ruz, Pavol Staňo, Andrius Skerla, Krzysztof Król, Bruno, Hermes, Paweł Zawistowski (75, Damir Kojašević), Dariusz Jarecki (64, Igor Lewczuk), Tomasz Frankowski, Kamil Grosicki (85, Michał Fidziukiewicz) Arka: Norbert Witkowski - Łukasz Kowalski, Dariusz Żuraw, Michał Łabędzki, Błażej Telichowski, Bartosz Karwan (46, Marcin Wachowicz), Dariusz Ulanowski, Bartosz Ława, Marcin Pietroń (58, Przemysław Trytko), Damian Nawrocik (72, Olgierd Moskalewicz), Zbigniew Zakrzewski bramki:Tomasz Frankowski 26, 29, Paweł Zawistowski 74 żółta kartka: Zakrzewski. sędziował: Paweł Gil (Lublin).
źródło : własne