W sobotę o godz. 18:15 w Poznaniu piłkarze Arki Gdynia staną do rywalizacji z obecnym liderem rozgrywek Lechem Poznań. O punkty będzie niezwykle trudno, bo po wczorajszej wpadce Legii Warszawa, Kolejorz będzie chciał za wszelką cenę odskoczyć w ligowej tabeli. Sytuacja w Arce nie jest ciekawa. W trzech pierwszych meczach żółto-niebiescy zanotowali ledwie jeden punkt, remisując w Zabrzu z Górnikiem. W ostatni weekend po fatalnej grze przegrali u siebie z Piastem Gliwice 1:0. Trener Michniewicz twierdzi jednak, że na wielkie przemeblowanie wyjściowego składu nie ma co liczyć. Podkreśla też, iż drużyna do Poznania wybiera się z zamiarem prowadzenia otwartej gry. Co może przeciwstawić Arka tak silnemu Lechowi? Wydaje się, że nie za dużo, ale wielokrotnie Gdynianie pokazywali, że właśnie z ekipą Franciszka Smudy potrafią grać. Warto w tym momencie przypomnieć oczywiście zwycięstwo w rundzie jesiennej. Wtedy Kolejorza pogrążył ich były zawodnik Zbigniew Zakrzewski dwukrotnie pokonując Krzysztofa Kotorowskiego. Jak będzie tym razem? Czy duet Zakrzewski – Wachowicz znów będzie chciał utrzeć nosa Smudzie? Piłkarzy Arki dodatkowo wspierać będzie bardzo liczna grupa kibiców, którzy zapowiadają inwazję na zaprzyjaźnioną stolicę Wielkopolski. Źródło: własne