Marcus da Silva jest w rundzie wiosennej zdecydowanie najlepszym piłkarzem Arki Gdynia. Nawiązał formą do znakomitego sezonu 2012/2013, gdy strzelił aż 15 goli w lidze. W rundzie wiosennej bieżących rozgrywek Brazylijczyk uzbierał 4 gole i 2 asysty. Ponadto, koledzy pozbawili go kilku kolejnych asyst, pudłując w stuprocentowych sytuacjach. Świetna forma Marcusa nie uleciała uwadze klubów ekstraklasy. Błyskotliwy piłkarz może być łakomym kąskiem, gdyż 30 czerwca kończy mu się kontrakt z Arką i za jego pozyskanie nie trzeba płacić ani złotówki.

Jednym z klubów, które mają nazwisko Marcusa na swojej liście życzeń jest Jagiellonia Białystok. Jej trener Michał Probierz oglądał z trybun między innymi mecze Arki z GKS-em Tychy i Miedzią Legnica, gdy Marcus był zdecydowanie najlepszy w Arce (noty, odpowiednio: 8.37 i 6.79). Probierz przedłużył właśnie umowę z Jagą i widziałby Marcusa w swojej drużynie. Czy działaczom Arki uda się zatrzymać najskuteczniejszego obcokrajowca w historii klubu?