Tomasz Rybiński (rzecznik prasowy Arki Gdynia):

W tej chwili jest około sześć tysięcy osób uprawnionych do wejścia na mecz z Olimpią, ale oczywiście im bliżej meczu tym więcej biletów się sprzedaje. Stadion jest zgłoszony na trochę ponad 12 tysięcy miejsc. Trybuna GOSiR nie jest zgłoszona, ale będzie taka możliwość w przyszłości.

Na meczu spodziewamy się 100 kibiców z Grudziądza.

Grzegorz Niciński (trener Arki):

Liga kończy się czwartego czerwca. Wtedy jest ostatni mecz, a przed nami na razie 4 mecze u siebie i 2 na wyjeździe i chcemy każdy wygrać. Koncentrujemy się teraz na Olimpii. Czeka nas trudne zadanie, ale chcemy w tym meczu zagrać dobrze i wywalczyć 3 punkty.

Nildo jest kluczową postacią Olimpii, ale trener Paszulewicz dobrze zmotywował zespół i dlatego też dobrze punktują. Kadra jest niezła, w zeszłym sezonie zajęli czwarte miejsce, a z taką grą jak na wiosną mogą w tym sezonie utrzymać się w lidze.

Przed nami także trudne mecze u siebie, z Bytovią czy Chojniczanką, ale koncentrujemy się na każdym kolejnym spotkaniu. Jest ich sporo, na wszystkie podsumowania i fety przyjdzie czas po meczu z Chrobrym.

Miroslav Bożok (pomocnik Arki):

W tej rundzie ułożyło się tak, że występuje w roli jokera. Moja rola to trenowanie i bycie przygotowanym do każdego meczu. Czy myślimy już o tym co będzie w kolejnym sezonie? Najpierw musimy wygrać w sobotę, potem kolejne mecze i wtedy dopiero będziemy myśleć o Ekstraklasie.

Moim marzeniem było wrócić do Arki i awansować z nią do Ekstraklasy, dlatego wcześniej powiedziałem, że Arka wywalczy awans. Do Górnika Łęczna (który walczy o utrzymanie w Ekstraklasie - przyp. Łukasz) nie mam wielkiego sentymentu. Mam stamtąd dobre wspomnienia i życzę im utrzymania. Sentyment mam do Arki.

Marcin Warcholak (obrońca Arki):

Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani do tego sezonu. Ja się cieszę że będziemy grać dwa razy w tygodniu, bo jesteśmy przygotowani i nie ma znaczenia ile jest spotkań w tygodniu. Czy zagram wszystkie mecze do końca? Jeśli będę grał słabiej to trener na pewno posadzi mnie na ławce. Co do zagrożenia pauzą za kartki, nie myślę o tym czy mogę otrzymać kartkę czy nie gdy jestem na boisku.