Sonda

Czy podoba Ci się formuła ESA37?


5 lat w futbolu to czasami cała wieczność. Na pewno tak odczuwają ten czas kibice Arki. Przez te lata zmieniła się Arka, ale i Ekstraklasa ma nowe, bardziej atrakcyjne oblicze. Czego możemy spodziewać się od 1. kolejki, do której przystąpimy już w połowie lipca?


1. Nowa formuła

Od sezonu 2013/2014 w życie weszła reforma ekstraklasy, znana jako "ESA37". Oznacza ona, że po tradycyjnych 30 kolejkach, zespoły z miejsc 1-8 awansują do grupy mistrzowskiej, a zespoły z lokat 9-16 sezon kończą w grupie spadkowej. Punkty wywalczone w fazie zasadniczej dzielone są przez dwa, po czym następuje faza dodatkowa, gdzie stawką są już 3 punkty. Formuła ta budzi skrajne emocje wśród kibiców. Część z nich podkreśla, że nie ma ona nic wspólnego ze sprawiedliwością, czyli fundamentem sportowej rywalizacji. Inni z kolei doceniają dodatkowe emocje, które budzą ostatnie kolejki sezonu. Sezon 2016/2017 zostanie rozegrany w tej samej formule, więc cel Arki wydaje się jasny - awans do czołowej ósemki. Daje on pewne utrzymanie, co jest warunkiem sine qua non, by uznać sezon za udany. Arkę stać na walkę z najlepszymi jak równy z równym.

2. Nowy skład ligi

W ekstraklasie spotkamy oczywiście "starych znajomych", czyli sąsiadów zza miedzy, Legię Warszawa, Lecha Poznań czy Cracovię. Na najwyższym szczeblu nie ma już jednak pięciu klubów. Widzew Łódź gra dziś zaledwie w IV lidze, Polonia Warszawa klasę wyżej, Polonia Bytom walczyła o utrzymanie w II lidze, a Górnik Zabrze zamienił się miejscami z Arką, w 1. lidze o utrzymanie walczy GKS Bełchatów. W ich miejsce, rywalami Arki będą Wisła Płock, Pogoń Szczecin, Nieciecza, Górnik Łęczna i Piast Gliwice.

Najwięcej meczów w historii Arka rozegrała ze Śląskiem Wrocław (40), a także z Lechią Gdańsk (34) i Lechem Poznań (32). W ekstraklasie po 24 razy rywalizowaliśmy z Lechem, Legią i Wisłą Kraków. Najwyższe miejsce Arki w historii to siódme. Czy uda się je poprawić w 13. sezonie na najwyższym szczeblu?

3. Nowe stadiony

W całej Polsce, jak długa i szeroka, nastała kilka lat temu moda na budowanie stadionów. Gdy w rundzie wiosennej sezonu 2010/2011 Arka otwierała swój stadion, była jedną z pierwszych w Polsce. Dziś niemal wszystkie kluby ekstraklasy grają na nowych, niekiedy jeszcze pachnących świeżością, obiektach. Białystok, Gdańsk, Wrocław, Kraków (stadion Wisły) - w tych miastach Arka nie miała jeszcze okazji grać na nowych stadionach meczu ligowego. Tak się złożyło, że w ostatnich latach z ekstraklasy często spadają kluby, które budują lub oddały do użytku nowe stadiony. W sezonie 2010/2011 tę passę zapoczątkowała Arka, a w ostatnim sezonie ta przykrość spotkała Górnika Zabrze i Podbeskidzie.

 

4. Nowe opakowanie

Produkt dostarczany przez spółkę Ekstraklasa S.A. zyskał przez ostatnie lata na jakości. Poziom piłkarski raczej stoi w miejscu, ale dzięki wspomnianym wyżej obiektom oraz oprawie medialnej, jest znacznie przyjemniejszy w odbiorze. Wszystkie mecze (to ewenement na skalę światową) są transmitowane na żywo przez stację Canal+, a kibice mogą przebierać w najróżniejszych statystykach dzięki portalowi EkstraStats. Każdy mecz to dziesiątki liczb i grafik, które wzbogacają serwowany produkt. Pod tym względem polska ekstraklasa to już czołówka europejska, czekamy teraz aż dogonimy ją na zielonej murawie.

5. Nowa Arka

Ostatnia, ale najważniejsza zmiana dla kibiców Arki. Zamiast zbieraniny z Youtube'a mamy "naszą" Arkę, w której płynie sporo żółto-niebieskiej krwi. Możemy być pewni, że nawet jak nie starczy umiejętności, to nigdy ambicji i woli walki. Kibice są ciekawi jak Grzegorz Niciński poradzi sobie w ekstraklasie, jak na tle ligowych wyjadaczy wypadną Michał Nalepa czy Michał Marcjanik. Szturmem wzięliśmy 1. ligę, teraz czas zadomowić się w futbolowej elicie. Nowe stadiony, nowe cele, nowe wyzwania. Nowa Arka.

mazzano