2002/2003
II liga, Kolejka 20    Śląsk Wrocław     0-5    Arka Gdynia

Z oczywistych względów daty 30.03.2003 nie wspominamy najlepiej. Wówczas podopieczni Marka Kusto zawitali w rundzie wiosennej do Wrocławia i pokonali Śląsk aż 5-0, a hat-trickiem popisał się napastnik Marcin Józefowicz. Barwy naszego klubu w tym spotkaniu reprezentowali między innymi Dariusz Ulanowski i Rafał Murawski.

2003/2004
PP, I runda    Gryf Wejherowo     1-5    Arka Gdynia

Pół roku później Arkowcy (także pod wodzą Kusto) potrafili pięciokrotnie wpisać się na listę strzelców, ale był to mecz tylko wczesnej rundy Pucharu Polski i to w dodatku rywalem Arki był niżej notowany Gryf Wejherowo. Po dwie bramki na Wzgórzu Wolności zaliczyli Sławomir Kułyk i Grzegorz Podstawek. W kolejnej fazie rozgrywek nasi zawodnicy pokonali wisłę Kraków, by odpaść dopiero po starciu z GKS-em Katowice.

2006/2007
PP, 1/16 finału    Piast Gliwice     2-5    Arka Gdynia
Ekstraklasa, Kolejka 19    Arka Gdynia     5-1    Górnik Łęczna

Rok 2006 i 2007, to „era” Wojciecha Stawowego. Arka sezon w ekstraklasie rozpoczęła od serii siedmiu meczów bez wygranej, ale w końcu się przełamała. Tak się złożyło, że ponownie w pojedynku krajowego pucharu potrafiła zdobyć pięć bramek (dwa gole autorstwa Grzegorza Nicińskiego), wygrywając w Gliwicach z Piastem. W mistrzowskim sezonie dla Zagłębia Lubin, a dla nas tak trudnym (karna degradacja, zawieszenie w strukturach związku, co wiązało się ostatecznie z nieodbyciem się rewanżowego meczu w ćwierćfinale PP z Wisłą Płock), nasz zespół okazał się także lepszy od Górnika Łęczna, rozgrywając również w rundzie rewanżowej (będąc świadomym swojej sytuacji i spadku), kilka naprawdę dobrych spotkań.

2011/2012
I liga, Kolejka 13    Arka Gdynia     5-2    Zawisza Bydgoszcz

Kilka lat musiało minąć byśmy znowu mogli cieszyć się z przekonującej wygranej Arki i obejrzenia pięciu bramek. Stosunkowo niedawno, bo w 2011 roku Żółto-niebiescy podejmowali bydgoskiego Zawiszę i wygrali to spotkanie bardzo pewnie. Co ciekawego, z 14 piłkarzy, którzy we wspomnianym meczu wzięli udział, dziś w Gdyni pozostało zaledwie trzech (Marcin Radzewicz, Tomasz Jarzębowski i Mateusz Szwoch).