Arka II Gdynia - Lechia II Gdańsk 2:0 (Kubowicz 63', Juraszek 80')

Arka II: Kamil Kotkowski - Przemysław Stolc, Kamil Juraszek, Michał Marcjanik, Maciej Dampc - Damian Mosiejko, Dawid Kubowicz - Tomasz Kowalski (60' Maciej Wardziński), Dawid Patelczyk (46' Robert Sulewski), Michał Jankowski (90' Mateusz Szulc) - Michał Szubert (82' Filip Patok)

Lechia II: Rosa (46’ Szokaluk) – Iwanowski, Kamiński, Powszuk, Garbacik – Zyska, Kostrzewa – Czerwiński (74’ Kawa), Nishi (67’ Kopka), Jagiełło – Buzała (60’ Gołuński)

Czerwona kartka: Damian Garbacik, 35 min. (Lechia II)

Widzów: 200

Trener Grzegorz Witt dostał na derby rezerw solidne wsparcie z pierwszej drużyny. Po długiej kontuzji powrócił Marcjanik, a od początku mecz rozpoczął także Juraszek. Wobec tego na pozycję defensywnego pomocnika trener przesunął Kubowicza. Z przodu ponownie Szubert, wsparty dwójką ofensywnie grających skrzydłowych.

Od początku na boisku oglądaliśmy mnóstwo walki, charakterystycznej dla derbowych pojedynków. Z czasem przewagę optyczną osiągnął nasz zespół, a w 35 minucie także przewagę zawodnika, po tym jak sędzia usunął z boiska Damiana Garbacika z rezerw Lechii. Niestety do przerwy nie udało się potwierdzić przewagi bramkami i zespoły zeszły do szatni przy wyniku bezbramkowym. W 55 minucie na trybuny został odesłany zbyt nerwowo reagujący na wydarzenie trener gości a kilka minut później żółto-niebiescy wyszli na prowadzenie po tym jak zagranie Dampca wykorzystał Kubowicz. W 80 minucie wynik podwyższył niespodziewanie pominięty wczoraj przez trenera Sikorę Kamil Juraszek. Dośrodkowywał z rzutu wolnego Damian Mosiejko, który ostatnio stał się pewniakiem w drugim zespole Arki. W ostatniej akcji Arkowcy mieli jeszcze słupek po pięknym strzale Sulewskiego. Cieszy zasłużone zwycięstwo. Trener Witt uczynił z Narodowego Stadionu Rugby prawdziwą twierdzę. Rezerwy Arki wygrały tutaj 9 kolejnych ligowych meczów!

Wygrana w derbach dała Arkowcom awans na 9. miejsce, ale nasza drużyna ma tyle samo punktów co wyprzedzający nas Cartusia i Bałtyk. Możliwy jest awans nawet na 5. miejsce, chociaż nadrzędnym celem jest utrzymanie i do tego powinniśmy jak najszybciej dążyć. Do końca sezonu pozostały cztery mecze. Za tydzień Arkowcy pojadą do Dębnicy, a następnie podejmą w kolejnych derbach Bałtyk. Wygrana w obu spotkaniach na pewno jest w zasięgu bardzo dobrze dysponowanych ostatnio piłkarzy drugiej drużyny.